Ile kosztuje zbudowanie basenu? Przykładowe koszty i etapy budowy

Ile kosztuje zbudowanie basenu? Przykładowe koszty i etapy budowy

Koszt budowy basenu to zwykle od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych, zależnie od typu, rozmiaru i wykończenia. Najwięcej płacisz za nieckę, instalacje i automatykę, a do tego dochodzą prace ziemne i zagospodarowanie otoczenia. Poniżej krótko pokazujemy typowe wyceny i etapy prac.

Od czego zależy koszt budowy basenu?

Końcowa cena basenu zależy przede wszystkim od typu konstrukcji, wielkości i standardu wyposażenia. Te trzy zmienne potrafią podnieść lub obniżyć koszt o kilkadziesiąt procent, dlatego pierwszy szkic budżetu zwykle zmienia się po doprecyzowaniu wymiarów i technologii.

Najmocniej różnicuje koszt sama technologia. Basen z prefabrykowaną niecką z tworzywa (PVC/PP) bywa tańszy w montażu i szybszy w realizacji, natomiast żelbet z wykończeniem mozaiką lub płytką podnosi koszty materiału i robocizny, ale daje pełną swobodę kształtu. Znaczenie ma też posadowienie. Grunt gliniasty i wysoki poziom wód może wymusić drenaż i dodatkowe zbrojenia, co dokłada kilka–kilkanaście procent do budżetu. W miejscach trudno dostępnych dochodzi koszt dźwigu lub mikrokoparki.

Wielkość i głębokość basenu skalują prawie każdy element: od ilości betonu i stali, przez powierzchnię folii lub płytek, po moc pompy i wymiennika ciepła. Różnica 2–3 metrów długości to nie tylko więcej materiału, ale też większy przekrój instalacji i wyższe rachunki za eksploatację. Kształt również ma wpływ. Prosta niecka prostokątna jest tańsza w hydroizolacji i okładzinach niż forma wolna z licznymi łukami.

Standard osprzętu może zmienić wycenę tak samo, jak wybór technologii. Prosta filtracja piaskowa kosztuje mniej niż system z automatyką dozowania i filtrami wielowarstwowymi, a przejście z grzałki elektrycznej na pompę ciepła obniża koszty użytkowania, lecz podnosi nakład początkowy. Do tego dochodzą dodatki: przeciwprąd, rolety lub zadaszenie, schody rzymskie, oświetlenie LED RGB. Każdy z nich dokładana osobną pozycję w budżecie i bywa ograniczony przez lokalne warunki techniczne.

Na końcu liczą się realia wykonawcze i formalne. Ceny robocizny różnią się regionalnie, a sezon budowlany podbija stawki i wydłuża terminy o 2–6 tygodni. Projekt i dokumentacja geotechniczna bywają konieczne przy większych nieckach, podobnie jak przyłącza o odpowiedniej mocy. Gdy dołoży się transport elementów wielkogabarytowych i zabezpieczenie placu, widać, że „cena basenu” to suma decyzji i warunków, a nie jeden katalogowy numer.

Jaki budżet przewidzieć na basen naziemny vs. wkopany?

Najkrócej: basen naziemny to zwykle wydatek kilku do kilkunastu tysięcy złotych, a wkopany – od kilkudziesięciu tysięcy wzwyż. Różnica bierze się nie tylko z ceny niecki, ale też z robocizny, fundamentów i instalacji. Poniższe widełki pomagają oszacować realny budżet na start i w pierwszym roku użytkowania.

KategoriaBasen naziemnyBasen wkopany
Zakup niecki i konstrukcji1 000–10 000 zł (stelażowe, rozporowe)30 000–100 000 zł (laminat, beton, stal)
Przygotowanie podłoża/wykop0–2 500 zł (wyrównanie, mata, płyty)8 000–25 000 zł (wykop, wywóz, chudy beton)
Filtracja i osprzęt podstawowy500–2 500 zł (pompa, piaskowy filtr)5 000–15 000 zł (pompa, filtr, skimmery, dysze)
Ogrzewanie wody0–4 000 zł (mata solarna, mała pompa ciepła)8 000–25 000 zł (pompa ciepła 7–12 kW)
Zasilanie i przyłącza0–1 500 zł (przedłużacz, zabezpieczenia)2 000–6 000 zł (linia zasilająca, RCD, rury PVC)
Wykończenie brzegu/strefy wokół0–3 000 zł (maty, prosta platforma)10 000–40 000 zł (taras, obrzeża, odwodnienie)
Zadaszenie/Przykrycie200–1 000 zł (pokrywa, folia solaryczna)2 000–40 000 zł (rolety, niskie zadaszenie)
Chemia i akcesoria startowe200–600 zł (chlor, testy, odkurzacz ręczny)400–1 200 zł (chemia, odkurzacz automatyczny prosty)
Orientacyjny budżet łączny na start1 900–20 000 zł65 000–200 000+ zł
Koszty pierwszego roku (eksploatacja)400–1 500 zł (chemia, prąd pompy, drobne akcesoria)1 500–5 000 zł (prąd, chemia, serwis, straty ciepła)
Czas realizacji1–2 dni (montaż i uruchomienie)3–8 tygodni (formalności, ziemne, instalacje)

W praktyce budżet dla basenu naziemnego da się trzymać bliżej dolnej granicy, jeśli celem jest sezonowa kąpiel od czerwca do sierpnia i prosta filtracja. Przy basenie wkopanym większość kwoty pochłaniają prace ziemne, solidna niecka i instalacje, a każdy „dodatek” jak roleta automatyczna czy większa pompa ciepła podnosi koszt o kilka lub kilkanaście tysięcy złotych. Dobrze więc z góry zdefiniować priorytety: czy ważniejszy jest całoroczny komfort i estetyka ogrodu, czy szybki dostęp do wody latem przy rozsądnym nakładzie.

Ile kosztują materiały i niecka basenowa?

Najprościej: 40–60% całego budżetu basenu. Różnice biorą się z technologii, wymiarów i wykończenia. Mały basen z tworzywa bywa tańszy od dużej konstrukcji żelbetowej z płytkami, ale z czasem istotna okazuje się też trwałość i serwis.

Niecka z laminatu (fiberglass) kusi szybkim montażem i gładką powierzchnią, która ogranicza osady. Trzeba jednak dopasować się do gotowych kształtów. Konstrukcje stalowe z folią PVC (liner) są elastyczne pod względem wymiarów i pozwalają odświeżyć powłokę po latach. Baseny betonowe (żelbet) dają pełną swobodę projektu i najwyższą solidność, lecz wymagają więcej robót i dokładnego nadzoru, a wykończenie wpływa mocno na rachunek. orientacyjne widełki cenowe w jednym miejscu.

Technologia / elementTypowy rozmiar przykładowyCena niecki / materiałów (netto)Trwałość powłoki / serwisUwagi praktyczne
Niecka laminatowa (fiberglass)6 × 3 m, gł. 1,5 m40 000–70 000 zł15–25 lat, drobne naprawy żelkotuSzybki montaż, ograniczona paleta kształtów
Konstrukcja stalowa + liner PVC 0,75–1,0 mm7 × 3,5 m, gł. 1,5 m30 000–55 000 złLiner 7–12 lat do wymianyElastyczne wymiary, dobre dla działek o nietypowym układzie
Żelbet + folia PVC zgrzewana8 × 4 m, gł. 1,5 m50 000–90 000 złFolia 10–15 latSolidna niecka, precyzyjne podłoże pod folię
Żelbet + płytki/mosaika8 × 4 m, gł. 1,5 m80 000–140 000 złOkładzina 15–25 lat, fugi do odświeżeniaNajwyższa estetyka, najwyższa pracochłonność
Basen polipropylenowy (PP)6 × 3 m, gł. 1,4 m35 000–60 000 zł10–20 lat, zgrzewy do kontroliDobra izolacyjność, wrażliwy na UV bez osłon
Basen drewniany naziemny + liner5 × 3 m, gł. 1,2 m12 000–25 000 złLiner 5–8 lat, drewno wymaga impregnacjiBudżetowe rozwiązanie, sezonowe użytkowanie
Dodatkowe materiały konstrukcyjneBeton, stal, podsypka, izolacje8 000–25 000 złZależne od gruntu i projektu płyty denne
Wykończenia wewnętrzneSchody, ranty, listwy, skimmery3 000–12 000 złWpływ na komfort i łatwość czyszczenia
Transport i dźwig do osadzenia nieckiDo 30–80 km2 000–8 000 złIstotne przy dużych nieckach prefabrykowanych

Warto uwzględnić, że podane kwoty dotyczą samej niecki i materiałów, bez robocizny i instalacji. Przy większych wymiarach koszty rosną niel

Jakie są koszty robocizny i przygotowania terenu?

Robocizna i przygotowanie terenu potrafią „połknąć” sporą część budżetu, często od 20 do 40% całej inwestycji. Różnice wynikają z rodzaju gruntu, dojazdu dla sprzętu i skali wykopu. Dobrze skalkulowane prace ziemne oraz sensowna organizacja ekipy potrafią skrócić harmonogram o kilka dni i oszczędzić kilka tysięcy złotych.

Przy basenie wkopanym głównym kosztem początkowym jest wykop i wywóz urobku. Koparka z operatorem zwykle rozlicza się za godzinę lub kubik, a stawki mieszczą się najczęściej w widełkach od 180 do 300 zł za godzinę pracy. Do tego dochodzi transport i utylizacja ziemi, co bywa bardziej kosztowne niż sam wykop, zwłaszcza gdy trzeba wywieźć kilkanaście wywrotek. W gruncie gliniastym albo podmokłym planuje się dodatkowe podsypki i odwodnienie tymczasowe, które mogą dodać kilka tysięcy złotych do rachunku i wydłużyć prace o 1–2 dni.

  • Wykop i profilowanie: rozliczenia godzinowe lub „od dołu” (np. od m³); często łącznie z zagęszczaniem warstw pod płytę.
  • Wywóz i utylizacja ziemi: koszt zależny od wolumenu i odległości; przy braku miejsca na działce nie obejdzie się bez kilku kursów wywrotki.
  • Podsypki i stabilizacja podłoża: warstwa kruszywa oraz geowłóknina, które stabilizują grunt pod niecką.
  • Odwodnienie i drenaż opaskowy: zabezpieczenie przed wodami gruntowymi, w tym studzienka z pompą, jeśli poziom wód jest wysoki.
  • Szablony, niwelacja i niwelator: precyzyjne wyznaczenie poziomów minimalizuje późniejsze poprawki robocizny.
  • Dojezdność i logistyka: ewentualne zdejmowanie ogrodzenia, płyty drogowe lub maty ochronne, aby wpuścić ciężki sprzęt.

Po stronie robocizny murarsko-zbrojarskiej lub montażowej pojawiają się koszty przygotowania płyty pod nieckę, zbrojenia i szalunków. Przy płycie żelbetowej cena roboczogodziny ekipy budowlanej bywa wyższa niż przy prostym montażu basenu panelowego, ale zyskuje się stabilniejszą bazę. W praktyce montaż i ustawienie niecki z poziomowaniem zajmuje od 1 do 3 dni, a prace wykończeniowe w gruncie, takie jak obsypka i zagęszczenie warstw, kolejne 1–2 dni. Jeśli teren jest skomplikowany lub wąski, ekipa dolicza koszt pracy ręcznej, bo nie wszystko zrobi mini-koparka.

W miastach pracują często droższe ekipy, które jednak działają szybciej i w pakiecie zapewniają sprzęt, transport oraz koordynację. Na terenach podmiejskich stawki bywają niższe, lecz logistyka bywa po stronie inwestora. W kalkulacji opłaca się ująć drobne, ale realne pozycje, jak niwelacja końcowa czy zabezpieczenie sąsiednich nawierzchni, bo każda z nich potrafi dołożyć po kilkaset złotych. Podsumowując, przygotowanie terenu i robocizna to nie tylko „kopanie dołu”, ale cały zestaw działań, których dobra organizacja i rzetelny kosztorys pozwalają utrzymać budżet i tempo prac.

Ile wynoszą wydatki na instalacje: filtracja, ogrzewanie, oświetlenie?

Najprościej ujmując: instalacje potrafią „zjeść” drugie tyle co sama niecka, ale to one decydują o komforcie i kosztach eksploatacji. W typowym ogrodowym basenie wydatki na filtrację, ogrzewanie i oświetlenie zamykają się zwykle w przedziale od kilku do kilkunastu tysięcy złotych, a rozstrzyga o tym głównie wielkość zbiornika i wybrana technologia.

Filtracja to absolutna podstawa. Zestaw składa się z pompy, filtra (piaskowego lub szklanego) i zaworów, czasem także z automatyki dozującej chemię. Dla niecki ok. 20–30 m³ kosztuje to najczęściej 2–6 tys. zł, a różnica bierze się z wydajności pompy i klasy filtra. Warto doliczyć koszty eksploatacyjne: zużycie prądu przez pompę to zwykle 200–500 kWh w sezonie, co przy obecnych stawkach oznacza kilkaset złotych.

Ogrzewanie bywa największą pozycją. Najtańsze w zakupie są maty solarne, ale działają głównie w słoneczne dni i wydłużają sezon o kilka tygodni. 6–12 tys. zł i zapewnia stabilną temperaturę 26–28°C od wiosny do jesieni, przy kosztach energii często 2–4 razy niższych niż klasyczna grzałka elektryczna. Grzałka (tzw. „elektryk”) to wydatek 1–3 tys. zł na starcie, lecz miesięczny rachunek w chłodniejsze tygodnie potrafi być wyraźnie wyższy.

Oświetlenie spełnia dwie funkcje: bezpieczeństwo i klimat. Oprawy LED w niszach basenowych to koszt rzędu 300–800 zł za sztukę, zwykle montuje się 2–4 punkty światła w basenie 6–8 m. Do tego dochodzi zasilacz i sterownik, czasem pilot lub moduł Wi‑Fi. LED-y są energooszczędne, więc sezonowe zużycie prądu bywa symboliczne w porównaniu z ogrzewaniem.

Dla porządku poniżej zebrano orientacyjne widełki i co faktycznie wchodzi w skład instalacji:

  • Filtracja: 2 000–6 000 zł za pompę, filtr, armaturę i podstawową automatykę; eksploatacja 200–500 kWh na sezon.
  • Ogrzewanie: maty solarne 1 500–4 000 zł, pompa ciepła 6 000–12 000 zł, grzałka elektryczna 1 000–3 000 zł; koszty prądu bardzo różne, najniższe zwykle przy pompie ciepła.
  • Oświetlenie: 700–3 000 zł za komplet LED (2–4 oprawy, zasilacz, sterownik); pobór mocy niewielki względem ogrzewania.
  • Automatyka i dodatki: sterowanie czasowe pompy 200–500 zł, czujniki poziomu i temperatury 200–800 zł, prosta stacja dozująca chemię 1 500–3 500 zł.

W praktyce opłaca się planować te elementy razem, bo właściwie dobrana filtracja i automat do dozowania środków chemicznych zmniejszają zużycie energii i czasu na obsługę. Kto celuje w dłuższy sezon i stabilny komfort, zwykle wybiera pompę ciepła i przykrycie termiczne, które ogranicza straty ciepła nawet o kilkadziesiąt procent. Dzięki temu instalacje nie tylko podnoszą koszt budowy, ale realnie obniżają koszty bieżące i liczbę „zimnych niespodzianek” w kalendarzu kąpieli.

Jakie są koszty wykończenia: taras, zadaszenie, ogrodzenie?

Wykończenie otoczenia basenu potrafi podnieść całość budżetu nawet o 30–50%, ale to właśnie ono decyduje o komforcie, bezpieczeństwie i trwałości. Najczęściej liczą się trzy elementy: taras wokół niecki, zadaszenie oraz ogrodzenie strefy basenowej.

Taras to nie tylko estetyka, ale i antypoślizgowa, chłodniejsza w dotyku nawierzchnia. Przy basenie spotykane są deski kompozytowe, płytki gresowe o chropowatej strukturze oraz drewno egzotyczne. W przeliczeniu na 1 m² kompozyt zwykle kosztuje 250–450 zł z montażem, gres z podbudową 200–350 zł, a drewno 300–600 zł plus okresowa impregnacja co 1–2 lata. Dla obrzeża 30–50 m² daje to rząd 6–20 tys. zł, zależnie od materiału i jakości podbudowy (warstwa nośna pod taras).

Zadaszenie ogranicza parowanie i zanieczyszczenia, a do tego wydłuża sezon kąpielowy o 1–2 miesiące. Najtańsze są przykrycia roletowe ręczne lub solarne w granicach 2–6 tys. zł dla basenu 3 × 6 m. Rolety lamelowe automatyczne mieszczą się najczęściej w widełkach 12–30 tys. zł. Zadaszenia łukowe z poliwęglanu kosztują więcej, zwykle 25–60 tys. zł w zależności od wysokości i długości modułów; potrafią jednak podnieść temperaturę wody o 3–5°C bez dodatkowego ogrzewania.

Ogrodzenie wokół strefy basenowej zwiększa bezpieczeństwo dzieci i zwierząt, a w wielu gminach bywa wymagane przez przepisy porządkowe. Najprostsze panele stalowe z furtką to z reguły 200–350 zł/mb, natomiast ogrodzenia aluminiowe lub szklane balustrady basenowe osiągają 600–1200 zł/mb. Dla wydzielonej strefy o obwodzie 20–30 m koszt zamyka się zwykle między 4 a 20 tys. zł, w zależności od materiału, wysokości i liczby słupków kotwionych w płycie.

  • Taras 30–50 m²: 6–20 tys. zł (kompozyt/gres), 9–30 tys. zł (drewno egzotyczne z montażem)
  • Zadaszenie: 2–6 tys. zł (pokrycie solarne), 12–30 tys. zł (roleta lamelowa), 25–60 tys. zł (konstrukcja łukowa)
  • Ogrodzenie strefy: 4–20 tys. zł przy obwodzie 20–30 m, w zależności od materiału i bramki

Powyższe elementy dają łącznie najczęściej 12–60 tys. zł przy średnim basenie ogrodowym. Koszty rosną wraz ze skomplikowaniem projektu i detalami, ale dobrze dobrane wykończenie szybko odwdzięcza się wygodą oraz niższą pracochłonnością utrzymania.

Z jakimi opłatami dodatkowymi i pozwoleniami trzeba się liczyć?

Poza samą budową pojawiają się opłaty, które potrafią dodać 10–20% do budżetu i wydłużyć start inwestycji o kilka tygodni. Część to formalności jednorazowe, a część to koszty eksploatacyjne, o których łatwo zapomnieć na etapie planowania.

W Polsce mniejsze baseny ogrodowe często mieszczą się w zgłoszeniu robót budowlanych, ale większe, z instalacjami technicznymi i zadaszeniem, mogą wymagać pozwolenia na budowę. Dochodzą do tego uzgodnienia z sanepidem przy obiektach dostępnych publicznie oraz opłaty przyłączeniowe, jeśli rośnie zapotrzebowanie na moc elektryczną. Poniżej najczęstsze pozycje, które pojawiają się w kosztorysie poza „gołą” budową.

  • Opłaty administracyjne: zgłoszenie robót (zwykle bez opłaty, ale z czasem oczekiwania 21–30 dni), pozwolenie na budowę dla większych obiektów lub zadaszeń stałych (opłaty skarbowe rzędu 17–155 zł za pełnomocnictwa i decyzje), ewentualne mapy do celów projektowych i wypisy z ewidencji (200–800 zł).
  • Projekt branżowy i dokumentacja: projekt budowlany i/wz lub projekt zagospodarowania terenu z częścią instalacyjną (od 1500 do 6000 zł przy domowych basenach), opinia geotechniczna przy trudnym gruncie (800–2000 zł).
  • Uzgodnienia i odbiory: protokół z badań szczelności instalacji, odbiór elektryczny (SEP) dla rozdzielni i oświetlenia (300–1000 zł), zgłoszenie i przegląd zadaszenia przesuwnego przy większych konstrukcjach (kilkaset złotych w zależności od gminy).
  • Przyłącza i zasilanie: zwiększenie mocy przyłączeniowej u operatora energii (opłata za 1 kW zwykle 70–200 zł; typowo dokłada się 3–6 kW dla pompy ciepła), dodatkowe zabezpieczenia i RCD w rozdzielni (500–1500 zł).
  • Gospodarka wodno‑ściekowa: pierwszy napełnieniowy dowóz wody cysterną, jeśli brak wydajnego ujęcia (10–25 zł/m³; basen 30 m³ to 300–750 zł), pozwolenie na zrzut popłuczyn z filtrów do kanalizacji lub budowa studni chłonnej z drenażem (800–3000 zł).
  • Opłaty eksploatacyjne i sezonowe: środki chemiczne i testy wody (50–150 zł/miesiąc w sezonie), serwis start/zimowanie instalacji (300–800 zł rocznie), wymiana lamp/LED lub uszczelek co 2–3 lata (kilkaset złotych).
  • Ubezpieczenie i bezpieczeństwo: dopłata do polisy domu za stałą nieckę i zadaszenie lub osobne OC za obiekt rekreacyjny na posesji (zwykle 100–400 zł rocznie), ewentualne ogrodzenie strefy basenowej wymagane przez TU lub gminę.

Procedura formalna bywa prosta, ale potrafi przeciągnąć harmonogram o 3–6 tygodni, szczególnie gdy czeka się na mapę lub zwiększenie mocy. Pomaga przygotowanie pełnego kompletu dokumentów od razu, w tym rzutów instalacji i schematów elektrycznych, bo zmniejsza ryzyko wezwań do uzupełnień. Dobrze też wcześniej sprawdzić miejscowy plan zagospodarowania, żeby uniknąć niespodzianek przy lokalizacji basenu względem granic działki i sieci podziemnych.

Na etapie budżetu opłaca się ująć niewielką rezerwę na lokalne wymogi, które różnią się między gminami. Gdy basen ma być dostępny dla gości pensjonatu czy najmu krótkoterminowego, pojawiają się dodatkowe standardy sanitarne i regularne badania wody. Dla typowego przydomowego zbiornika największy wpływ na dodatki mają projekt, przyłącza i pierwszy rozruch, a więc punkty, które łatwo zawczasu omówić z projektantem i wykonawcą.

Jak wygląda harmonogram prac i etapy budowy?

W skrócie: budowa basenu to ciąg kilku etapów od planowania i formalności, przez przygotowanie gruntu i niecki, po instalacje, wykończenie i rozruch. W praktyce przy sprawnej koordynacji zajmuje to zwykle 4–10 tygodni, a przy bardziej złożonych projektach z zadaszeniem i automatyką nawet do kilku miesięcy.

Na starcie pojawia się projekt i przygotowanie dokumentów. Potrzebne bywa zgłoszenie robót lub pozwolenie (zależnie od wielkości i lokalizacji), a projektant sprawdza poziom wód gruntowych i nośność podłoża. Ten etap, razem z wyborem technologii (np. niecka z laminatu, żelbetowa, stalowa), zajmuje zwykle 1–3 tygodnie. Równolegle planuje się przyłącza prądu i odprowadzenie wody z płukania filtra (do kanalizacji lub drenażu).

Potem wchodzi ekipa ziemna. Wykop pod nieckę wykonuje się z zapasem na podsypkę i izolacje; przy basenie 7×3 m to zwykle o 60–80 cm większy obrys. Dochodzi stabilizacja podłoża, podsypka z kruszywa i ewentualna płyta fundamentowa. Ten fragment prac trwa 3–7 dni, dłużej, jeśli grunt jest nasypowy albo trzeba wykonać odwodnienie francuskie (rura perforowana w otulinie, która odprowadza wodę).

Montaż niecki i konstrukcji to serce inwestycji. Przy basenach prefabrykowanych z laminatu osadzenie dźwigiem i wypoziomowanie często zamyka się w 1–2 dniach. Basen żelbetowy wymaga szalunków, zbrojenia i wylania betonu, a potem sezonowania, które zajmuje przynajmniej 2–3 tygodnie. W tym czasie układa się przepusty pod skimmer, dysze i odpływ denne oraz prowadzi peszle (osłony kabli) pod oświetlenie.

Instalacje i wykończenie spinają całość. Montuje się filtrację z pompą, zawory i automatykę, a także ogrzewanie (np. pompa ciepła) i sterowanie oświetleniem. Próba szczelności i pierwsze płukanie filtra to 1 dzień, a napełnianie niecki wodą przy standardowym ogrodowym ciśnieniu trwa często 1–2 dni. Na koniec powstaje obrzeże i taras wokół basenu oraz porządkuje się teren. Rozruch technologii wraz z krótkim instruktażem dla domowników zajmuje zwykle kilka godzin i pozwala następnego dnia wejść do wody bez niespodzianek.

Avatar photo

Buduje, remontuje i doradzam. Ponad 15 lat doświadczenia, setki skończonych inwestycji. To wszystko staram się przekazać na blogu.